Iwona Węgrowska na jednej z grudniowych imprez zaprezentowała się fotoreporterom ze sporym pierścionkiem z brylantem na serdecznym palcu. Media natychmiast podchwyciły temat i ogłosiły, że piosenkarka się zaręczyła. Zdążyła już jednak wcześniej przyzwyczaić nas do tego, że to, co robi i mówi, trzeba dzielić przez dwa.
Okazuje się, że pierścionek, którym tak się chwaliła został jej podarowany przez byłego faceta. Połączyło ich nagrywanie jej płyty. Chorwat sfinansował jej produkcję.
To było prawdziwe porozumienie dusz, świetnie im się razem pracowało i wkrótce zostali parą – mówi przyjaciółka Węgrowskiej tygodnikowi Takie jest życie. Są na stopie przyjacielskiej. To dobra dusza Iwonki, bardzo dobrze się rozumieją i dlatego ta przyjaźń mimo rozstania, jest możliwa.
Po nagraniu albumu związek się rozpadł, jednak byli kochankowie pozostali przyjaciółmi. Dziś ex dopinguje Węgrowską w... odchudzaniu się.
Dla niego Iwonka ma idealną figurę, jednak on wie, jak bardzo jej zależy, by zrzucić kilka kilogramów - chwali go koleżanka. Dlatego też dopinguję ją, by wytrwała w swoim postanowieniu.
Życzymy sukcesów.