Białe kozaki zdecydowanie nie należą do stylowych dodatków, które każda kobieta powinna mieć w swojej szafie. Najwyraźniej kiepską opinią tego typu obuwia nie przejmuje się Edyta Olszówka, którą niedawno w Warszawie spotkał nasz czytelnik.
Edyta ma w ogóle dziwne upodobanie do postarzania się strojami. W tym roku skończy 40 lat, nie ma więc chyba potrzeby dodawania sobie lat. Szczególnie kozakami w stylu Beaty Kozidrak...
Pomijając te buty, nie macie wrażenia, że Olszówka jest delikatnie "przestylizowana"? Ludzie, którzy nie mają na sobie ani jednej rzeczy nie krzyczącej, że jest markowa, wyglądają zwykle trochę dziwnie.
(Przesyłajcie nam swoje zdjęcia gwiazd na: donosy@pudelek.pl.)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.