Popularność wiąże się nie tylko z przyjemnościami. Ludzie zabiegający o uwagę i miłość innych, przyciągają również uwagę osób niestabilnych psychicznie, a nawet groźnych. Nie da się tego uniknąć, sami chcą być przecież kochani przez wszystkich. No i czasami są.
Tuż przed jubileuszem serialu M jak miłość na jednym z serwisów społecznościwoych pojawiła się strona Macieja Jachowskiego, założona przez jego fankę. Głównym tematem był zmyślony romans łaczący autorkę strony z aktorem serialu oraz ich wspólne plany na sylwestra. Menedżerka Jachowskiego nakłoniła fankę do zamknięcia strony i wydawało się, że sytuacja została opanowana. Jak donosi Życie na goraco, wkrótce potem zaczęła otrzymywać złośliwe telefony oraz SMS-y o dziwnej treści, np. "Chcę cię powiadomić, żebyś już wyprowadziła się z mojego domu i Maćka" lub "Ja go tak kocham, że nie zrezygnuję z niego."
Nękanie odbywa się głównie w nocy. Ilość głuchych telefonów oraz niecenzuralnych wiadomości na automatycznej sekretarce idzie już w dziesiątki.
Początkowo traktowaliśmy całą sprawę z przymrużeniem oka - mówi tabloidowi menedżerka aktora. Jednak to ciągle trwa, a my zaczynamy się obawiać o nasze bezpieczeństwo. Dlatego najprawdopodobniej powiadomimy o wszystkim policję.
Może od tego należałoby zacząć?
