Zabawne. Zaledwie kilka dni temu Nina Terentiew próbowała przekonać wszystkich, że widzowie "jedzą Krzysia łyżkami". Niestety, chyba się już najedli. Dowodem na to są wyniki oglądalności jego nowego programu. Jak podają Wirtualnemedia nowy show Ibisza 7420 Milion od zaraz zniknie z anteny już w przyszłym tygodniu. Szefostwo wstrzymało produkcję programu po 5 odcinkach...
Trzy pierwsze odcinki obejrzało 1,3 miliona widzów. Średnio - co oznacza, że wyniki kolejnych były coraz gorsze. Ibisza w lutym zastąpią filmy fabularne, a pod koniec miesiąca Polsat wyemituje powtórki Szpilek na giewoncie. Tak się skończyła zabawa.
Pozycja Ibisza jako konferansjera jest więc mocno zagrożona. Jego poprzedni program, On i Ona, również szybko spadł z anteny. Na szczęście zawsze może wrócić do pisania książek...
Jak myślicie, czy cyrk, jaki zrobił wokół siebie przy okazji promocji swojego debiutu, wpłynął na to, że ludzie przełączają kanał, jak go widzą?
