Musimy przyznać, że Justin Bieber pod każdym względem przerósł swojego poprzednika, Zaca Efrona, który nie jest już naczelnym wymuskanym chłopcem Ameryki. Nie miał własnej linii lakierów do paznokci, nie chwalił się w wywiadach, że codziennie robi sobie manicure i często używa tuszu do rzęs. Patrząc wstecz można stwierdzić, że w porównaniu z Justinem Zac był bardzo męski.
W najnowszym numerze magazynu Life&Style osobista fryzjerka ulubieńca nastolatek opowiedziała, jak wygląda typowy dzień gwiazdora. Z wywiadu dowiedzieliśmy się, że Bieber sypia w rękawiczkach, które zakłada na nasmarowane specjalnym kremem dłonie, a także często z chłodzącą opaską niwelującą cienie pod oczami. Stylistka twierdzi natomiast, że Justin "ma męskie podejście do włosów" – używa tylko zwykłej odżywki.
Zazwyczaj ścinam mu włosy raz na kilka tygodni. Jeśli nie jest w trakcie trasy koncertowej, to czeszę go codziennie rano. Często żartujemy z innych gwiazd, które nadmiernie dbają o swój wygląd – powiedziała Vanessa Price.
Za jednorazowe podcięcie fryzury od garnka Price inkasuje 750 dolarów, czyli ponad 2 tysiące złotych. Zapłacilibyście tyle za taki efekt?