Deląg znów się zakochał. Tym razem we Francuzce - Marie Moute. Fakt spotkał ich podczas zakupów w centrum handlowym (coś mi mówi, że reporter tabloidu dostał wskazówkę, gdzie szukać Deląga). Fakt opisuje zakochanych:
Spacerowali, trzymając się za ręce i co chwila przystawali, by namiętnie się całować. Nie przeszkadzali im ludzie dookoła. Widać, że gdy są razem, świat mógłby dla nich nie istnieć.
Ok, teraz już jestem prawie pewna, że to Deląg, spragniony tabloidowej sławy, zaaranżował to "przypadkowe spotkanie". Sam aktor tak mówi o swojej kochance:
Nie będę ukrywał Marysi. Jeżeli tylko pozwolą jej na to obowiązki służbowe, wróci do Warszawy w najbliższych dniach i w sobotę razem przyjdziemy na premierę mojego najnowszego filmu do kina Skarpa w Warszawie.
Autor artykułu wspomina też o poprzednim związku Deląga z modelką, Agnieszką Harlą, pisząc:
Przyjaciele aktora mówili, że miał dość bycia z kobietą, która wykorzystywała go do promowania swojego nazwiska.