Kuba Wojewódzki lubi się nabijać z Weroniki Rosati. Trudno mu się dziwić - to wdzięczny temat. Postać przejmującej się swoją rolą w show-biznesie aktorka z kilkoma dziwacznymi związkami na koncie ma pewne walory komiczne. Przypomnijmy kilka ze szpil wbitych jej przez Kubę:
W dzisiejszej Polityce postanowił skomentować jej "głośne" spotkanie z Sharon Stone, które miało miejsce na premierze filmu:
To był szok dla całego krajowego środowiska filmowego. Na premierze filmu "Largo Winch II" w Paryżu nasza krajowa Weronika Rosati powiedziała "cześć" nie naszej krajowej Sharon Stone. Podobno Sharon była zachwycona Weroniką i cały wieczór dopytywała się, kim jest ta mała Indianka z Etiopii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
