Po rozwodzie Jennifer Aniston i Brada Pitta mówiło się, że jego najważniejszą przyczyną był fakt, iż aktorka nie była jeszcze gotowa na macierzyństwo. Teraz, po prawie sześciu latach wiadomo, że bardzo chciałaby zostać matką, ale jak na razie nie może znaleźć dobrego kandydata na ojca. Nic więc dziwnego, że postanowiła pójść w ślady swoich sławnych koleżanek i, a jakże, adoptować.
Jen wreszcie przekonała się do adopcji i chciałaby, aby stało się to jak najszybciej - mówią informatorzy cytowani przez magazyn People. Zastanawiała się nad tym już kiedy była z Vince'm Vaughn'em, a pierwsze działania w tym kierunku podjęła tuż po ich zerwaniu.
Jeżeli informacje te się potwierdzą, to Jennifer dołączy do grona szczęśliwych mam, które zdecydowały się na przygarnięcie sieroty - Sandry Bullock, Madonny czy też partnerki swojego byłego męża, Angeliny Jolie.