Anna Mucha nadal zbiera cięgi za publiczne obnoszenie się ze swoim uwielbieniem do naturalnych futer. A ma ich w swojej kolekcji naprawdę sporo. Przypomnijmy: Futra Muchy! (WYBIERZ NAJŁADNIEJSZE...). Nie zanosi się na to, by planowała z nich zrezygnować. Wręcz przeciwnie. Postanowiła zaapelować do wszystkich pań, by chodziły w naturalnych futrach a nie sztucznych. Zapytana przez Maćka Rocka w programie Się kręci, czy miała na sobie sztuczne futro podczas premiery Och Karol 2, popukała się w czoło i odpowiedziała:
Zwariowałeś. Kochani, nie kupujcie sztucznych futer, ponieważ sztuczne futra rozkładają się miliony lat, ponieważ są produkowane z jakiegoś gówna za przeproszeniem. Z tego samego gówna, z którego robi się autostrady.
Joanna Krupa na pewno jeszcze bardziej ją pokocha. Po czyjej jesteście stronie? Ani Muchy, czy zwierząt futerkowych?