Kindze Rusin bardzo zależało na tym, by Bartosz Węglarczyk został prowadzącym nowego show TVN-u, X Factor. Według informatorów Na żywo wytrwale forsowała jego kandydaturę w zaciszu gabinetu dyrektora programowego TVN, Edwarda Miszczaka. Przeceniła jednak swoje wpływy. Do prowadzenia muzycznego show, zapowiadanego jako najbardziej kosztowny program w historii polskiej telewizji, wybrano Jarosława Kuźniara, dziennikarza TVN24.
Dla Kingi wiadomość o triumfie Kuźniara była jak policzek - mówi tabloidowi pracownik stacji. Nie jest tajemnicą, że ma do niego awersję. Pamięta, jak informując w TVN24 o wydaniu jej książki "Co z tym życiem?" pozwolił sobie na złosliwy komentarz: "Skoro za pisanie książek biorą się Ricky Martin i Kinga Rusin, nic dziwnego, że Sławomir Mrożek musi wyjechać z kraju". Słuchały go miliony Polaków.
Prawdziwy komentarz boli najbardziej. Nic dziwnego, że Kinga się wściekła, bo co może mu odpowiedzieć?
Publikacja "terapeutycznej" ksiażki wywarła wyraźnie niekorzystny wpływ na jej psychikę. Od czasu jej wydania dzieli ludzi na wrogów i przyjacioł w zależności od tego, co o niej sądzą. Cóż, taka publiczna psychoanaliza nie mogła skończyć się dobrze.
Dziwię się, że uważający się za dziennikarzy koledzy krytykują moją książkę, chociaż jej nie czytali - powiedziała obrażona po komentarzu Kuźniara. Kinga, uwierz, że jest kilka lepszych pozycji do przeczytania w całości. Twoją wystarczy otworzyć w kilku losowych miejscach, by wyrobić sobie opinię. Podobnie jak pierwsze arcydzieło Ibisza. Zobacz: Ibisz myśli, że jest Bondem...
Bartosz Węglarczyk oczywiście znajduje się na tej drugiej grupie osób. Jego entuzjazm wobec książki Kingii jest tak wielki, że nawet nawiązał nawet romans ze współautorką. Jednak zdaniem producentów X Factor przeczytanie "Co z tym życiem" nie jest niestety wystarczającą rekomendacją do prowadzenia programu muzycznego.
Kuźniar jest nie tylko znakomitym dziennikarzem, ale wzbudza sympatię widzów - mówi o nowym prowadzącym Katarzyna Szałańska z Freemantle Polska. Liczymy na to, że zyska świetny kontakt z uczestnikami programu.
Kinga chyba nie będzie śmiać się z jego żartów. Jak myślicie, jakich wyników oglądalności mu życzy?