Paris Hilton sfotografowano, gdy znów prowadziła samochód. Działo się w kilka dni po skazaniu jej na 45 dni więzienia za jeżdżenie z zawieszonym prawem jazdy.
Gwiazdę przyłapano w błękitnym Bentleyu wartym 200 tysięcy dolarów. Zgubiła się i wylądowała w ślepym zaułku, pomimo drogowskazów i tego, że była we własnym mieście. Musiała zawracać aż trzykrotnie, żeby dotrzeć do celu. Być może zdenerwował ją widok paparazzi?
Hilton w akcie desperacji zatrudniła ostatnio nowego prawnika, specjalistę od wyroków za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Jest podobno gotowa zrobić wszystko, żeby uniknąć więzienia. Szkoda tylko, że nie jest gotowa zacząć jeździć taksówkami...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.