Teledysk do piosenki S&M wywołał spore zamieszanie. Wideo pełne erotyki w połączeniu z ostrym tekstem spowodowało, że zakazano go aż w 11 krajach na świecie. Wszystko wskazuje na to, że szykuje się kolejny skandal z klipem Barbadoski w roli głównej. Fani twórczości Davida LaChapelle zauważyli, że niemal cały teledysk składa się z kopi słynnych zdjęć mistrza fotografii.
Początkowo byli przekonani, że David brał udział w tworzeniu teledysku, który ma jego wyjątkowy styl. Pracował już z wieloma gwiazdami, na przykład z Lady Gagą, więc współpraca z Rihanną była bardzo prawdopodobna. Okazało się jednak, że LaChapelle nie miał z obrazem nic wspólnego.
Poszczególne sceny z teledysku rzeczywiście przypominają słynne zdjęcia lubiącego szokować fotografa. Oburzeni fani oskarżyli już Rihannę o kradzież pomysłów.
Porównajcie
http://paparazz.wrzuta.pl/film/6kF2H3KpmGb/ze zdjęciami LaChapella – zgadzacie się, że to kopia? A może tylko inspiracja?