Kłopotów ciąg dalszy. Doda żali się na łąmach Imperium TV, że ciągle walczy z męczącym ją od czasu bójki z Moniką Jarosińską przeziębieniem. Bo oczywiście, wszystkiemu, co złe, winna jest Jarosińska.
Adam Darski, który po pomyślnie zakończonej szpitalnej rekonwalescencji po przeszczepie szpiku kostnego, opuścił gdańską klinikę, znów się w niej znalazł. Zdaniem lekarzy niewystarczająco dbał o swój oslabiony organizm. Wygląda na to, że poczuł się już na tyle dobrze, że zapomniał o tym, że nawet zwykły katar może być dla niego poważnym zagrożeniem. Ale nadal pamięta o tym Dorota.
Adam wciąż nie może się widzieć z nikim, kto nosi zalążek jakiejkolwiek choroby - wyjaśnia w tabloidzie. Choćby to był zwyczajny katar.
Opiekę nad Nergalem przejęli tymczasem jego rodzice, a Rabczewska leczy przeziębienie. Na razie bez rezultatów.