Podczas finału rozgrywek futbolu amerykańskiego o czas antenowy zabiegają największe korporacje i wytwórnie. Moment gdy przed telewizorami zasiada prawie sto milionów (!) Amerykanów, to doskonały moment na premierę nowych perfum, płyty, czy filmu. W tym roku w trakcie przerwy meczu wyemitowano także od dawna wyczekiwaną dłuższą zapowiedz kolejnej części przygód Jacka Sparrowa.
W czwartej części Piratów z Karaibów możemy spodziewać się starcia Johnny'ego Deppa z zombi oraz syrenami. Pojawi się także kolejny pirat, przeciwnik Jacka, Czarnobrody, oraz była kochanka kapitana Czarnej Perły, grana przez Penelope Cruz. Przygody bohaterów znanych z poprzednich trzech części będzie można obejrzeć w kinach już w maju.
Myślicie, że czwarta odsłona przygód uwielbianego przez fanów Jacka Sparrowa okaże się kolejnym wielkim hitem? Miejmy nadzieję, że utrzyma poziom. Zresztą, oceńcie sami: