Ivan Komarenko bierze chyba udział w wyborach syna roku. Najpierw oznajmił, że wyda pół miliona złotych na dom pod Moskwą dla swojej mamy, a teraz zabrał ją na zakupy do Galerii Mokotów, gdzie wydał na stroje i dodatki dla niej 3 000 złotych. Oczywiście, pod czujnym okiem fotografa...
Moja mama była u mnie krótko, a ponieważ trenowałem do "Tańca z gwiazdami", nie miałem dla niej wiele czasu. Teraz, kiedy program się skończył, mam więcej swobody - powiedział Faktowi Komarenko.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.