Jessica Simpson z nadwagą zmaga się od rozstania ze swoim mężem, Nickiem Lachey'em. Piosenkarka nie specjalnie przejmowała się kpinami ze swojej osoby, nadal występując w kusych strojach. Czasami nawet zbyt kusych… (Zobacz: Czyje to pośladki?)
Teraz jednak wiele wskazuje na to, że gwiazda weźmie się za siebie i zrzuci nadprogramowe kilogramy. Jej obecny narzeczony, Eric Johnson postawił jej bowiem ultimatum: albo schudnie, albo nici ze ślubu.
Jej waga oddala ich od siebie - mówią osoby z otoczenia pary w rozmowie z National Enquirer. Eric jest byłym futbolistą i ma jego jest idealne. Widzi, że Jess po prostu się zapuszcza. Ostatnio bardzo się kłócą. Pewnego razu powiedział jej, że albo schudnie, albo odwoła ślub. On jest weganinem, dużo ćwiczy i liczy każdą kalorię.
Cóż, Jessica nie wygląda na osobę przejmującą się takimi sprawami…