Gwiazda serialu Gotowe na wszystko - Teri Hatcher ujawniła niedawno, że jako dziecko była molestowana seksualnie przez swojego wuja. Gwiazda trzymała to w sekrecie, dopóki nie został on aresztowany wiele lat później za molestowanie dziewczyny, która w efekcie popełniła samobójstwo.
W wywiadzie udzielonym magazynowi Vanity Fair Hatcher opowiedziała, że wyjawiła swoją tajemnicę prokuratorowi pracującemu nad sprawą pedofila w 2002 roku, ponieważ myśl o czternastolatce, która się zastrzeliła, nie dawała jej spokoju. Aktorka obawiała się też, że jej wuj może się wymknąć wymiarowi sprawiedliwości.
Ból, jaki musiała czuć ta dziewczyna, po prostu mnie porażał – powiedziała 41-letnia gwiazda. Jak się okazuje, o sprawie dowiedziała się z gazet. Teri wyznała:
Pomyślałam, że to podobne do historii, którą sama przeżyłam. Każdego dnia czułam ten ból. Nie próbowałam się zabić, ale myślałam o tym, a potem czułam się winna, bo w końcu moje życie nie było aż tak straszne.
Zastępca prokuratora okręgowego Santa Clara County - Chuck Gilligham, jest wdzięczny Teri Hatcher za pomoc w skazaniu jej wuja Richarda Hayesa Stone’a. Przyznał, że gdyby nie ona, sprawa zostałaby umorzona.
Zeznania aktorki pozwoliły ustalić styl działania zboczeńca. Stone, który był mężem ciotki Hatcher, przyznał się do czterech przypadków molestowania dzieci i został skazany na 14 lat więzienia w grudniu 2005 roku, po tym, jak Hatcher zgodziła się zeznawać przeciwko niemu.
Hatcher początkowo ukrywała swoje zaangażowanie w sprawę, ponieważ obawiała się, że upublicznienie tych informacji mogłoby zaszkodzić jej karierze. Teraz jednak mam 41 lat, koniec z ukrywaniem się - wyjaśniła zmianę decyzji. W wywiadzie opisała ze wstrząsającymi szczegółami, że była molestowana przez swojego wuja od piątego roku życia:
Najokropniejsze było to, że on mnie dotykał i robił ze mną te rzeczy, pytając, jak mi się to podoba. Kiedy mówiłam, że wcale, słyszałam, że kiedyś dorosnę i zrozumiem.
Aktorka wyjawiła też, że przed udaniem się ze swoją sprawą do prokuratora cztery lata temu, nikomu nie opowiadała o swoich przeżyciach, nawet rodzicom. Ostatni raz widziała Stone’a jako dziecko, kiedy miała 8 lub 9 lat.
