Naomi Campbell nie płacze z powodu wyroku, który dostała za pobicie swojej pracownicy. Z zasądzonych prac społecznych zrobiła szopkę, zamieniając je w profesjonalne sesje zdjęciowe. Dlatego też do pracy chodziła uśmiechnięta.
Na zdjęciach, Naomi w drodze na piąty i ostatni dzień prac społecznych:
Po skończeniu prac przebrała się w elegancką suknię. I odjechała do domu srebrnym Rolls Royce'em:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.