W szumnie zapowiadanym filmie The Iceman opowiadajacym o życiu gangstera, Richarda Kuklińskiego, Weronika otrzymała wprawdzie małą rolę, ale jej przetrwanie po montażu nie jest jeszcze przesądzone. Rosati nie ma bowiem w grafiku żadnej sceny z odtwórcą głównej roli, Jamesem Franco. Co więcej, niewielkie są szanse na to, żeby go w ogóle poznała.
_**Nie będzie miała ani jednej sceny z Jamesem**_ - potwierdza w rozmowie z Super Expressem reżyser filmu, Ariel Vromen.
Niedawno w mediach pojawiła się plotka, jakoby Rosati dostała angaż do serialu, w którym zagra... Dustin Hoffman. Zdobywca dwóch Oscarów rzeczywiście zdecydował się na rolę w serialu Luck produkowanym przez HBO i nawet rozpoczął już zdjęcia w Los Angeles, ale o roli dla Weroniki nikt nie słyszał.
Nie mamy informacji na temat udziału Weroniki Rosati w tej produkcji - mówią zgodnie przedstawicielki brytyjskiej centrali HBO i jego polskiej filii.
Na razie więc o tym, że kariera aktorki jest w fazie "światowej" świadczy głównie jej zdjęcie z Billem Murrayem zrobione na imprezie jej mamy, która usadziła ich obok siebie. Co Weronika by zrobiła bez ambicji Teresy?
PS. W Polsce dla odmiany Rosati wciąż rozbudza emocje i wyobraźnię. Ceny zakazanego Nocnika Andrzeja Żuławskiego dochodzą na Allegro już do... 250 złotych.
