Zbigniew Hołdys w mediach pojawia się głównie przy okazji krytykowania polityków. Niezbyt miłą odmianą była jego szczeniacka wymiana zdań z Marylą Rodowicz w tabloidach. Piosenkarka stwierdziła, że kilkadziesiąt lat temu wyrzuciła Hołdysa ze swojego zespołu, bo za bardzo smakowała mu rosyjska wódka. Ten odpowiedział jej taktownie, że jest już tak stara, że ma problemy z pamięcią. Kilka dni później na swoim Facebooku zachwycał się nowym teledyskiem Dody. Zobacz: Hołdys zachwycony teledyskiem Dody!href="https://www.pudelek.pl/artykul/30199/holdys_zachwycony_teledyskiem_dody/">
Sytuację tę skomentował Kuba Wojewódzki w nowej Polityce:
No, to był bez wątpienia jego tydzień. Zbigniew Hołdys. Najpierw zmierzył się w medialnym pojedynku z Marylą Rodowicz zatytułowanym "Kto kogo i kiedy wyrzucał za wódkę?". Starcie seniorów zakończyło się remisem. Następnie Zbigniew ogłosił teledysk pani Dody pierwszym polskim światowym klipem w historii. Jak widać, do dziś nie wytrzeźwiał.