We wtorek w niemieckim szpitalu zmarła wielka gwiazda lat 60-tych. Karin Stanek, która święciła największe triumfy z zespołem Czerwono-Czarni, trafiła na oddział intensywnej terapii z ciężkim zapaleniem płuc. Jak podało Polskie Radio artystka zmarła po trzech tygodniach leczenia. Niestety, jej organizm nie poradził sobie z nagłą chorobą.
Pogrzeb Karin, której niezapomnianymi przebojami były takie utwory jak Chłopiec z gitarą czy Walentyna twist, ma odbyć się w sobotę, jednak rodzina piosenkarki nie ujawnia dokładnego miejsca pochówku.
Przypomnijmy sobie, jak śpiewała "pierwsza polska rock'n'rollówa": http://paparazz.wrzuta.pl/film/91PDmGndSL5/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.