W piątek Rihanna spotkała się z fanami i przedstawicielami prasy podczas oficjalnej premiery swoich pierwszych perfum. Po okresie chodzenia w skórach i ćwiekach piosenkarka zdecydowanie złagodziła wizerunek i na pokazie Reb'l Fleur pojawiła się w subtelnej stylizacji.
Rihanna miała na sobie krótki, srebrny sweterek i błyszczącą spódnicę w kwiatowy wzór. Prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby nie fryzura. Zbyt długie włosy i bezkształtne uczesanie zepsuły trochę efekt.
Czy taka stylizacja oddaje charakter "zbuntowanych" perfum Rihanny? Stylista chyba nie do końca przemyślał kreację gwiazdy. Zresztą - co za pomysł, że można się buntować przy pomocy czegokolwiek, co reklamują gwiazdy popkultury :)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.