Ale dokładnie pamięta, w co był ubrany, kiedy się poznali. W 2002 roku plotkami o tym romansie żyła cała Polska. Zaczęło się od zaproszenia piosenkarki na pokład prezydenckiego samolotu, lecącego na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej odbywające się w Korei i Japonii. Kwaśniewski do tej pory pamięta, że miał wtedy na sobie żółty sweter. Twierdzi, że zapamiętał to dlatego, że Edyta wyraziła wówczas zdziwienie jego strojem.
Lecieliśmy razem samolotem. Wymieniliśmy tylko grzeczności - wspomina teraz w rozmowie z Faktem były prezydent. Potem jeszcze przy paru okazjach rozmawialiśmy. Ale z samej rozmowy dzieci się nie rodzą!
Co było dalej - wiadomo. Polskiej reprezentacji nie udało się wyjść z grupy, a Edyta na długo pogrążyła swoją karierę oryginalnym wykonaniem hymnu Polski na stadionie w Pusan. Przez kilka miesięcy po zakończeniu mistrzostw po kraju krążyły plotki, że Górniak i Kwaśniewski przeżyli w Korei gorący romans, w wyniku którego Edyta zaszła w ciążę.
_**Połowa narodu była gotowa mnie potępiać, a druga połowa zazdrościć**_ - wspomina z dumą Aleksander Kwaśniewski. Ale to najbardziej absurdalna plotka, jaką o sobie słyszałem.
Dlaczego komentuje to właśnie teraz i do tego w Fakcie? Jak myślicie?