Związek Jessiki Simpson z Adamem Levine z Maroon 5 zakończył się bardzo szybko. Nie było to pewnością przyjemne dla piosenkarki, szczególnie że, jak donosi magazyn Star, Adam zerwał z nią wysyłając wiadomość na komórkę. Dodajmy, że wyjątkowo krótką...
Muzyk nie wysilił się zbytnio. Napisał tylko: Jestem zajęty, potrzebuję przestrzeni. I tyle. Tak to już jest z artystami – potrzebują „przestrzeni”.
W dodatku wszystko wydarzyło się w Walentynki. Levine nie przyszedł na umówione z Jessiką spotkanie. Kiedy próbowała się do niego dodzwonić, dostała właśnie taką wiadomość. Powiedziała wtedy najlepszej przyjaciółce: Właśnie mnie zostawił. Naprawdę miły sposób na zakończenie związku.
Na szczęście Jessica nie potrzebuje specjalnie towarzystwa Adama. Przypomnijmy - ostatnio zainteresował się nią Jude Law:
Każdej dziewczynie byłoby chyba miło mieć przy sobie tego podobno najprzystojniejszego mężczyznę świata, żeby pocieszył ją po nieudanym związku. Jessica Simpson nie ma najwyraźniej problemów z dojściem do siebie po tym nieprzyjemnym rozstaniu. I całe szczęście. Adam Lavine zostaje za to oficjalnie dupkiem miesiąca.