Zula Walkowiak i Agnieszka Orzechowska gościły niedawno w Pytaniu na śniadanie. Zjawiły się, by wraz z Agnieszką Szulim i Romanem Czejarkiem porozmawiać na temat "celebrytów", czyli ludzi znanych z tego, że są znani. Obie stanęły po dwóch stronach barykady. Była uczestniczka Top model twierdziła, że na sławie jej nie zależy. "Polska Angelina" wręcz przeciwnie – że żyje dla bycia znaną.
Już podczas programu Zula nie potrafiła opanować śmiechu i kpiła z Agnieszki. Jednak upust swoim emocjom dała dopiero w domu, po zalogowaniu się na Facebooku. Zachowujemy oryginalną pisownię:
Siema mordeczki, ee ja jestem chyba zbyt normalna albo zbyt popierdolona, że nie rozumiem (nie, że nie lubię) ale w męskiego członka nie rozumiem strasznie takich kobiet jak Agnieszka Orzechowska aka Polska Angelina Jolie czy Paula Marciniak aka Nia, Lalya, gówno robię gównem jestem – napisała. _**Ale trochę mi jej szkoda, że ma coś w ustach i wygląda jak po oparzeniu 3stopnia przez to, rzęsy doczepione, włosy sztuczne i w dodatku -16 stopni na dworze a ona w mini i rajstopkach jak na komunie w maju 1996roku tej.**Za wszelką cenę robi się na kogoś kim nie jest.. jak dla mnie to marna kopi Joli Rutowicz bez konia ale z małpką i dodatkami Dody jak np.śmiech czy sposób mówienia. Niestety w Polskim Shołbizie to nie przejdzie bo już takie osoby istnieją._
Oberwało się również jednemu z prowadzących, którego nazywa "niewychowaną hieną". Zula twierdzi, że chciała "zdemaskować" polski show biznes, jednak jej przerwano:
Ja na 99% w mediach nie zaistnieje bo jestem po prostu sobą i jestem normalna i nie będę obijać w bawełnę, a Pan Roman Czejarek jest może i sympatyczny miły itp ale dziś w programie pokazał jaką jest niewychowaną medialną i bojącą hieną jak mi przerwał bo chciałam powiedzieć jak wygląda naprawdę szołbiznes- nie masz siana, kontaktów itp. będziesz nikim mimo, że masz talent. A więc Panie R.Cz idź do hipermarketu połóż głowę na wadzę i wciśni przycisk burak. Większość dziennikarzy po wywiadzie mi mówi :"Zula w rzeczywistości jesteś śliczna miła i odważna" może mówią mi dlatego, że się boją?! nie ważne.
Jak myślicie, zaistnieje na dłużej w show biznesie jako reprezentantka polskiej ulicy i podwórek? Trzymamy kciuki :)