Można powiedzieć, że jaki kraj, taka "Angelina"... Agnieszka Orzechowska chyba naprawdę uwierzyła w to, że jest już gwiazdą. Niedawno stwierdziła, że kobieta, która oskarża ją o napad z nożem w ręku jest jej "psychofanką" (zobacz: "Polska Angelina" okradła i pobiła kobietę??? "RZUCIŁA SIĘ NA MNIE Z NOŻEM!"). Okazuje się, że celebrytka ma poważne problemy ze zdefiniowaniem pojęcia "psychofan", bo określa tak wszystkie osoby, które za nią nie przepadają.
Tym razem odpowiedziała Zuli Walkowiak, która śmiała się jej w twarz w Pytaniu na śniadanie. Później stwierdziła, że Agnieszka"jest gównem" i "wygląda jak po oparzeniu 3. stopnia".
Ma doczepione rzęsy i sztuczne włosy. W dodatku -16 stopni na dworze a ona w mini i rajstopkach jak na komunie w maju 1996 roku - opisała.
Orzechowska odpowiada jej na te zarzuty na Facebooku:
Kochani chrońcie mnie przed psychofanami!!! Mam następną psychofankę ma na imię Zula – napisała.
Jak myślicie, z czego żyje Agnieszka Orzechowska i jakie ma plany na przyszłość?
Zobacz: "Polska Angelina" topless w "CKM"!href="https://www.pudelek.pl/artykul/30568/polska_angelina_topless_w_ckm/">