Wygląda na to, że Magdalena Schejbal ma zamiar dokładnie powtórzyć w swoim życiu scenariusz serialu, w którym gra główną rolę. Podobnie jak bohaterka Szpilek na Giewoncie, jechała do Zakopanego bez większego entuzjazmu. Na miejscu znalazła miłość, zaczęła powtarzać, że "góry są lepsze niż prozac" i poważnie myśli o tym, by przeprowadzić się do Zakopanego na stałe.
Dzieje się tak za sprawą jej nowego chłopaka, poznanego na planie serialu Sławomira Zięby-Drzymalskiego. Parze kibicuje rodzina ukochanego. A raczej - "klan".
Sławek nigdy nie porzuci Tatr. Magda chce dla niego rzucić miasto. Tutaj cały klan stara się, by związek młodych się powiódł - mówi tygodnikowi Na żywo znajomy pary. Magda ma fioła na punkcie tatrzańskiego folkloru, więc producenci wynajęli dla niej i synka góralski domek. Był drewniany, w stylu zakopiańskim, jaki lubi najbardziej.
Magda i jej nowy chłopak przegladają oferty zakopiańskich agencji nieruchomości, szukając czegoś do kupienia na własność. To chyba oznacza, że sprawa robi się poważna. Schejbal twierdzi,że jej synek nigdy nie był tak szczęśliwy:
Na ulicach słychać śmiech, wrzaski dzieciakow, a w Warszawie rodzice wożą je tylko z jednych zajęć na drugie - mówi aktorka.