Debiut literacki Kingi Rusin nie spotkał się ze zbyt dobrym przyjęciem ze strony show biznesu. Książka _**Co z tym Lisem (życiem)?**_ aspirowała do miana psychologicznej biblii, a okazała się jedynie kolejną smutną pozycją w zeszłorocznym zalewie książek "celebryckich".
Kindze musi być jednak smutno przede wszystkim dlatego, że z jej twórczości nabijają się nie tylko internauci ale i jej "koledzy i koleżanki" ze stacji. Najpierw była Dorota Wellman u Kuby Wojewódzkiego, później on sam żartował z niej na łamach swojej rubryki w Polityce (co robi już zresztą regularnie). Śmiał się z niej także Jarosław Kuźniar, którego konflikt z Rusin ma znacznie głębsze podłoże. Zobacz: Rusin NIENAWIDZI Kuźniara! "Poniżył ją"
W ostatnim odcinku Między kuchnią a salonem gościem był Agustin Egurrola i jego czekająca na zaręczyny dziewczyna, Nina Tyrka. Choreograf zapytany o pracę nowej w jury _**You Can Dance**_ Kingi, rozpoczął swoją wypowiedź: _**Taak, Kinga, nasza noblistka**_...
Domyślamy się więc, że atmosfera pracy w programie stanie się mniej serdeczna... Żart i ironia boli przecież osoby pokroju Kingi (piszące o sobie obszernie i na serio) o wiele bardziej niż krytyka. Może się pocieszyć tym, że i tak nie dostaje się jej się jeszcze aż tak mocno, jak Ibiszowi... Zobacz: Ibisz myśli, że jest Bondem...