Jest tylko jedna drobna przeszkoda - jego narzeczona, Anita Leśniak-Kopiec nadal jest żoną innego mężczyzny. Na dodatek wcale nie pali się do decyzji o definitywnym zakończeniu małżeństwa z zamożnym menedżerem piłkarskim. Obecna separacja w zupełności jej wystarcza.
Jak donosi Fakt, zachowanie Anity doprowadza Maseraka do szału. Jest bardzo zazdrosny o jej byłego męża. Nie bacząc na to, że pozostająca w separacji para musi utrzymywać kontakty ze względu na dobro ich wspólnej córeczki, tancerz... zakazał jej widywania się z mężem.
Rafał jest wściekły, że jego ukochana ciągle jest żoną innego mężczyzny - pisze tabloid. Znajomi tancerza plotkują, że przez zazdrość zabronił jej kontaktów z mężem, nakazał jej także wynieść wszystkie swoje rzeczy z ich wspólnego domu w Pruszkowie.
Anita i Rafał od kilku miesięcy mieszkają razem w jej warszawskim apartamencie. Ale najwyraźniej nowa dziewczyna tancerza nie zamierza palić za sobą mostów, skoro część swoich rzeczy pozostawiła w domu męża, tak jakby w każdej chwili mogła tam wrócić. To właśnie jest główną przyczyną kłótni. Podobna sytuacja miała miejsce w poprzednim związku Maseraka - z Małgorzatą Foremniak, formalnie nadal żoną Waldemara Dzikiego. Jak widać, Rafał ciągle nie może się do tego przyzwyczaić.