W najnowszym, specjalnym numerze The Sun ukazał się obszerny wywiad z Charlie Sheenem. Aktor, który po ostrej imprezie z gwiazdą porno i znalezieniu w domu sporej ilości kokainy został zawieszony przez producentów serialu Dwóch i pół, z dumą opowiada o swoim imprezowym stylu życia. Gwiazdor wpuścił dziennikarzy do swojej posiadłości i pokazał im, jak wspólnie bawi się z dwiema oficjalnymi i kilkoma przygodnymi kochankami. Obecnie Sheen jest w stałym związku z biseksualną aktorką filmów dla dorosłych, Rachel Berlin, oraz byłą opiekunką do dzieci, Natalie Kenly.
Miałam okazję spotkać je i nazwać zanim świat się o nich dowiedział. Teraz wszyscy nazywają je boginiami! To są najtwardsze zawodniczki jakie spotkałem – chwali się ojciec czwórki dzieci. Mamy dwa łóżka. Nie jesteśmy amatorami, ale dorosłymi ludźmi. To bardzo wygodny układ. Sypiamy ze sobą w różnych konfiguracjach, ale nikt nie ląduje na kanapie tylko ma osobną sypialnię.
Sheen w obecności dziennikarzy The Sun demonstracyjnie spalił książkę zawierającą kodeks Anonimowych Alkoholików. Aktor uważa, że go za zbiór "kłamstw i uprzedzeń wobec lubiących się napić facetów". Charlie ma doskonałe wytłumaczenie na swoje ekscesy z gwiazdami porno, picie i branie narkotyków – uważa, że jest do połowy człowiekiem, a do połowy... tygrysem.
Kiedy w twoich żyłach płynie krew tygrysa to czujesz, jakby się gotowała i napędzała cię do działania. Wszyscy mówią, że mam dziewięć żyć, ale pomimo to muszę być ostrożny bo nie wiem, które właśnie przeżywam – stwierdza przytomnie aktor. Ostro imprezuję, ale też dbam o siebie. Palę 40 papierosów dziennie, a płuca mam jakbym nie był palaczem. Piję codziennie sporo alkoholu, a w trakcie przyjęć jeszcze więcej, a pomimo to wątroba boli mnie tylko, gdy zupełnie się upodlę. Następnego dnia jest już jak nowa. Jestem dumny z mojego stylu życia.
Sheen ma zakaz zbliżania się do dwóch córek, które urodziła mu Denise Richards. Obecna żona gwiazdora również stara się o sądowy zakaz widywania się Charliego z synami. Ciekawe, czy gwiazdy porno zaopiekują się nim, kiedy w końcu płuca i wątroba przestaną mu działać...