W udzielonym w zeszłym roku wraz z Magdą Mielcarz wywiadzie Anja Rubik opowiadała, jak w początkach kariery musiała opędzać się przed nachalnymi, starszymi o kilkadziesiąt lat facetami. Jak opowiadały modelki, dziewczynom w tym biznesie często składa się seksualne propozycje. Okazuje się, że mimo upływu czasu Anja nadal spotyka się z podobnym zachowaniem.
Pół roku temu byłam w Londynie. Znajomi zabrali mnie na imprezę z okazji wręczenia nagród BAFTA dla najlepszego aktora. Zaczął mnie podrywać producent filmowy, nie powiem nazwiska, ale to jeden z tych najbardziej znanych - opowiada w rozmowie z Wysokimi Obcasami. Bardzo bezpośrednio. Że mogę zostać aktorką, że on widzi potencjał, musimy tylko porozmawiać u niego w pokoju. Był obleśny. Mówiłam: "Nie, dziękuję, na pewno nie chcę zostać aktorką", a on jeszcze bardziej się nakręcił. Powiedziałam: "Idę do toalety" i uciekłam z przyjęcia. Ale teraz żałuję, że uciekłam. Że nie powiedziałam mu: "Fuck off".
Też żałujemy. Pozycja, jaką Rubik zdobyła w modelingu z pewnością pozwalałaby na taką reakcję, chyba bez większych konsekwencji.