Wczoraj, w Dzień Kobiet, odbyła się oficjalna prezentacja nowej ramówki Polsat Cafe. Dla sfeminizowanej redakcji stacji była to oczywiście świetna okazja do zaprezentowania różnych - raz bardziej, a raz mniej trafionych - kreacji.
I tak, największą uwagę przyciągnęła z pewnością Kasia "tabletka" Cichopek w obcisłej, różowej sukience i pastelowych szpilkach. Na ten sam kolor postawiła Justyna Steczkowska, która jednak dobrała do swojej kreacji szpilki czerwone. Jednak to nie ich buty były największym bohaterem imprezy - żółte (chociaż w niektórym świetle wyglądające na zielone), bardzo rzucające się w oczy pantofelki na wysokim obcasie założyła reklamująca płyn do prania specjalistka od mody, Joanna Horodyńska. Wybrała do nich brązową spódnicę z wysokim stanem oraz bluzkę z ciekawym wzorem i klasyczną torebkę od Chanel. Jej koleżanka, Karolina Malinowska zaprezentowała się w workowatej, czarnej spódnicy do połowy łydki, jasnej bluzce i marynarce w podobnym kolorze. Nam bardzo do gustu przypadły jej ażurowe botki, dodające jej sporo wdzięku.
Uwagę przyciągnęła również intensywnie niebieska sukienka Pauliny Młynarskiej, a także nieco toporna, mało kobieca stylizacja Ewy Pacuły. To chyba najlepszy dowód na to, że tatuaż nie pasuje każdemu...
Jak oceniacie, która wypadła najlepiej?