Karolina Korwin-Piotrowska z uwagą śledzi to, co dzieje się na facebookowych ścianach innych polskich celebrytów. Po raz kolejny za cel obrała sobie Edytę Herbuś. Tym razem zaatakowała ją za brak znajomości zasad polskiej ortografii i interpunkcji.
Poszło oczywiście o niedawne, bardzo "medialne" wpisy Edyty z Los Angeles. Mogliśmy się dowiedzieć na przykład, że Herbuś "jest w Hollywoodzie", a "Sophia Loren ją wyściskała". Karolinie nie przypadł do gustu kaleczony polski tancerki oraz jej... nadużywanie trzykropka.
_**Zamiast pudru, zamiast różu, kup słownik. Jak chcesz być intelektualistką i arystokratką, to najpierw naucz się języka polskiego**_ - skomentowała wpisy Edyty dziennikarka.
Ostatnim razem Korwin-Piotrowska stwierdziła, że Herbuś "nie jest żadną księżniczką, a lachonkiem". Myślicie, że tym razem naprawdę się na nią obrazi? Wydaje się, że właśnie takie uwagi najbardziej ją bolą i wkurzają. Korwin wie, jak uderzyć w czuły punkt Edyty.