Rozwód Evy Longorii i Tony'ego Parkera był dość dużym zaskoczeniem. Szczególnie, kiedy okazało się, że koszykarz wielokrotnie zdradzał piękną aktorkę, w tym z żoną ich wspólnego przyjaciela. Teraz, kilka miesięcy po rozstaniu, Longoria udzieliła pierwszego wywiadu, w którym opowiada, jak organizuje swoje "nowe" życie.
Obecnie mam nowe priorytety, bo wcześniej to różnie bywało... Zazwyczaj cały czas spędzałam w samolocie, latając na mecze koszykówki - mówi Longoria w rozmowie z magazynem Allure. To było... Za każdym razem, kiedy o tym mówię, chce mi się płakać. Tak, było ciężko. Bardzo ciężko. Po prostu próbuję przez to wszystko przebrnąć, ale i tak jestem bardzo wdzięczna, że udało się to załatwić bez histerii i dramatów.
Eva dodaje, że w trudnych chwilach największym oparciem byli dla niej bliscy, a właściwie - bliskie jej kobiety.
Wiesz, niektórzy ludzie zbierają znaczki albo monety. Ja zbieram cudowne, mądre, interesujące kobiety.
Do tego grona zapewne należy jedna z najlepszych przyjaciółek aktorki, Victoria Beckham. To w końcu ona zorganizowała jej "porozwodową" imprezę. Zobacz: Victoria zorganizowała przyjęcie rozwodowe dla Longorii!