To już chyba oficjalne – Christina Aguilera przechodzi takie samo załamanie, jakie przeżyła Britney Spears. Piosenkarka rozwodzi się i obecnie jest w związku z lubiącym ostre imprezy hollywoodzkim lowelasem. Na dodatek jej ostatnia płyta okazała się totalną klapą. Podobnie jak Britney, Kryśka gwałtownie przybrała na wadze i przestała prowadzić zdrowy tryb życia.
Podczas konferencji prasowej w Los Angeles wszyscy mogli zobaczyć, jak Aguilerę zniszczyło nerwowe objadanie się i nadużywanie alkoholu. Piosenkarka zupełnie nie przejmuje się nadmiarowymi kilogramami i nadal ubiera się jak na początku swojej kariery. Nie mamy nic przeciwko krągłościom, ale do takiej figury kreację trzeba dobierać z wyczuciem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.