Wojna między Coca-Colą a Pepsi trwa od kilkudziesięciu lat. Lider tego wyścigu wielokrotnie się zmieniał, ale od jakiegoś czasu na prowadzenie wysunęła się Coca-Cola. Pepsi martwiąc się swoją słabnącą pozycją w sektorze napojów gazowanych (przegoniła ją już nawet Cola Light), postanowiła zainwestować w kampanię reklamową i stać się sponsorem wielkiego show telewizyjnego. Padło na pierwszą amerykańską edycję _**X Factor**_, która pojawi się w amerykańskiej telewizji już jesienią.
Koncern PepsiCo wyłoży na program aż 60 milionów dolarów i spodziewa się, że to przyczyni się do wzrostu sprzedaży napojów. Jak oceniają analitycy, firma za bardzo skupiła się na reklamach w internecie i portalach społecznościowych, zaniedbując telewizję. Coca-Cola w tym czasie intensywnie promowała się w tym medium, co przyniosło jej wymierne efekty.
Umowa, którą Pepsi podpisała ze stacją FOX zakłada, że zostanie on głównym i oficjalnym sponsorem show.
Debiut X Factora w Stanach jest ważny, ponieważ przyczyni się do podniesienia jakości muzyki w naszym kraju - argumentował Frank Cooper z PepsiCo. _**Ta umowa jest korzystna dla wszystkich: artystów, fanów oraz samej muzyki**_.
Myślicie, że to pomoże?
