Kuba Wojewódzki, który niemal kolekcjonuje młode aktorki i modelki ostatnio wykazuje zainteresowanie także starszymi koleżankami z branży. Po Oldze Bołądź przyszła kolej na jurorkę z tego samego programu – Maję Sablewską. Tak w każdym razie utrzymują pracownicy ekipy X Factor oraz znajomi dziennikarza. Jak twierdzi tygodnik Na żywo, to właśnie on zarekomendował ją producentom show.
_**Kuba jest Majka zauroczony**_ - mówi w rozmowie z tabloidem jeden ze znajomych Wojewódzkiego. Tak zachwalał jej atuty u producentów, że w końcu zasiadła z nim w jury show.
Nić porozumienia nawiązana podobno na planie programu okazała się sygnałem niepokojącym dla dobrego kumpla Kuby, Dariusza Krupy, który doskonale pamięta jak w czasach współpracy z Edyta Górniak, Maja nastawiała ją przeciwko niemu.
Kiedy Sablewska była menedżerką Edyty, Krupa niemal stracił kontakt ze swoim synem - przypomina znajomy Krupy. Nie miał wątpliwości, że to właśnie ona podgrzewała niezdrową atmosferę między byłymi małżonkami. Czyżby Kuba zapomniał, jak on to przeżywał?
Jeśli rzeczywiście relacje między Kubą a Mają wychodzą poza ramy zwykłej znajomości z pracy to rzeczywiście możemy mieć do czynienia z poważnym kryzysem lojalności. Na szczęście wygląda na to, że Maja znalazła sobie chłopaka spoza jury X Factor.