Modelka i aktorka Milla Jovovich była ozdobą piątkowej gali Lexusa. Najwięcej czasu spędziła w towarzystwie polskiego ambasadora marki, Pawła Małaszyńskiego. Co zrozumiałe to właśnie ta para budziła największe emocje wśród fotoreporterów. W trakcie wypełniania obowiązków służbowych, Małaszyński znalazł czas, by zamienić z Millą kilka zdań.
Na zapleczu imprezy długo rozmawiali i widać było, że mają wiele wspólnych tematów - potwierdza w rozmowie z Faktem jeden z pracowników ekipy organizacyjnej. Przed pożegnaniem Milla zapisała mu na kartce swój numer telefonu.
Nie wiadomo, czy Paweł zamierza skorzystać z nowo pozyskanego kontaktu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.