To było do przewidzenia od momentu, kiedy Maja Sablewska pochwaliła się swoimi planami założenia firmy menedżerskiej z Żanetą Szlagowską. To właśnie ona wykreowała swoją córkę, Tolę, na byłą idolkę emo-nastolatek. Teraz obie z Mają chcą zająć się reaktywacją jej kariery.
Wspólne przedsięwzięcie menedżerskie Szlagowskiej i Sablewskiej jest już faktem. Zdaniem znajomych Mai była menedżerka Edyty Górniak ma wiele interesujących pomysłów na nowy wizerunek 19-letniej obecnie wokalistki.
Ona bardzo dojrzała. Kiedyś była zbuntowaną nastolatką. Teraz to artystka, która wie, czego chce - mówi Faktowi znajomy Sablewskiej. Maja ją podziwia, bo w Polsce, gdzie mamy głównie odtwórców, ona tworzy muzykę, wykonuje ją i produkuje. Majka jest przekonana, że ich współpraca będzie owocna.
Mamy jakieś niejasne wrażenie, że polska kultura niekoniecznie na tym zyska. Ale oczywiście poczekajmy na efekty :)