Podobnie jak Piotr "Olivier" Janiakaktor porusza się o kulach z powodu kontuzji kolana. Daniel Obrychski nabawił się jej podczas jazdy konnej, która od lat jest jego wielką pasją.
Od kilku tygodni narzekał na uporczywy ból w prawym kolanie. Jak na twardziela przystało, lekceważył niepokojace objawy, nie rezygnując z ulubionego sportu aż jego stan pogorszył się na tyle, że konieczna okazała się operacja. Na szczęście zabieg przebiegł pomyślnie, ale w przypadku takich kontuzji to dopiero połowa sukcesu.
Aktora czeka teraz długa rehabilitacja. Na razie musi chodzić o kulach, ze stabilizatorem na prawej nodze. Wprawdzie jazdę konną będzie musiał sobie chwilowo odpuścić, ale nie zamierza zwalniać tempa. Kilka dni temu pojawił się, w Salonie Poezji w warszawskich Łazienkach. Z nogą opartą na pufie czytał zgromadzonej publiczności wiersze Herberta.