Nieustannie słychać słowa krytyki potępiające media za to, jakie standardy piękna promują. Dochodzi do skrajnych sytuacji, kiedy już nastolatki przechodzą na dietę, by wyglądać jak modelki, czy szczupłe gwiazdy kina. Wśród wszystkich sławnych nazwisk wyróżnia się Rihanna, która nie ukrywa, że zawsze marzyła o bardziej krągłych kształtach cieszy ją jej pełniejsza figura.
Piosenkarka trafiła na okładkę najnowszego numeru magazynu Rolling Stone. Na fotografiach chętnie wypina pupę i wygina ciało w seksownym bikini.
Jest tak piękna, że to obrzydliwe - wypowiada się na jej temat w artykule Katy Perry. Za każdym razem, gdy przedstawiam ją znajomym, mężczyznom i kobietom, są oszołomieni jej urodą. Podejrzewamy, że pije krew dziewic.
Piosenkarka sporo czasu spędza na ćwiczeniach, ale nie pilnuje swojej diety. Je to, na co ma ochotę:
Jej ulubionym lokalem w Los Angeles jest Giorgio Baldi. Jeśli przyjeżdża na tydzień, co zdarza się rzadko, bywa tam cztery albo pięć razy. Przeważnie zamawia spaghetti, a czasami gnocchi. Dzisiaj wzięła i to i to - zauważa dziennikarz, który przeprowadzał z nią tam wywiad.
Jak Wam się podoba jej figura? Obejrzyjcie filmik zza kulis sesji: