Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Nie czytaj! Sprawy osobiste!"

91
Podziel się:

Nie czytaj! Sprawy osobiste! - Taki jest początek pamiętnika tragicznie zmarłej modelki Anny Nicole Smith.

"Nie czytaj! Sprawy osobiste!"

Nie czytaj! Sprawy osobiste! - Taki jest początek pamiętnika tragicznie zmarłej modelki Anny Nicole Smith. Teraz po jej śmierci dowiadujemy się, że uwiebiała ostry seks, była zachwycona pomysłami chirurga plastycznego, który operował jej piersi i przerażona swoim zazdrosnym chłopakiem. Zapewniała, że zerwie z nim, jeżeli się nie zmieni. Potem jednak zmieniła zdanie, pisząc:

Przedyskutowaliśmy to i powiedział, że nie będzie wychodził i się upijał, chyba że tylko ze mną.

Kilka tygodni po tym Smith pisze, że się upiła i została wyrzucona z jego domu. Zerwał z nią, uderzył ją i jej matkę. Modelka i były króliczek Playboya została znaleziona martwa 8 lutego na Florydzie, po tym jak zażyła zabójczą mieszankę różnych leków.

Anna nie może oczywiście liczyć na prywatność, nawet po śmierci. 60 kopii pamiętnika zostanie wkrótce wylicytowanych na publicznej aukcji. 2 zostały już sprzedane niemieckiemu biznesmenowi. Za pół miliona dolarów! Nie rozumiemy za bardzo, dlaczego nie kupił jednej kopii za 250 000, a drugiej nie odbił na ksero...

Pamiętniki pochodzą z różnych okresów. Niektóre z nich zostaną opublikowane w internecie. Anna Nicole nie była osobą szczęśliwą, co można wyczytać w notatkach:

Jestem bardzo nieszczęśliwa. Moja matka mnie nienawidzi. Jest zadrosna. Kocham moją mamę, ale nie mogę tego więcej znosić.

Opisuje też i przedstawia obrazowo swoje życie seksualne, w tym również sesje sado-maso. Gdy Anna Nicole Smith dowiedziała się że jest w ciąży, napisała:

Jestem przerażona. Jak to mi się mogło przytrafić? Mój chłopak mnie znienawidzi. On nie chce dziecka. Nie mogę tego zrobić.

Ostatnie zdanie było podkreślone, ale żadnych szczegółów już nie opisała. Anna miała dwoje dzieci. 20-letni Daniel zmarł we wrześniu zeszłego roku po zażyciu zabójczej mieszanki leków, trzy dni po narodziach drugiego dziecka Smith, Dannielynn.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(91)
WYRÓŻNIONE
idia
18 lat temu
z jej śmiercią i jej syna coś jest nie tak to jest naprawde podejrzane....
gość
18 lat temu
nie rozumiem... gdzies czytalam,że znaleźli ją w pokoju holetowym samą, a tutaj piszą , ze z króliczkiem...
gość
18 lat temu
a dlaczego o nej nie pisac/ to jest demaskacja tego blond shitu. im wiecej go na aut tym lepiej k***e jedza juz robale hehe
cokolwiek
18 lat temu
g****a byla i tyle
gość
18 lat temu
mowicie ze niemoze nawet po smieri liczyc na prywatnosc-wiec po co cytujescie kawalki jej pamietnika.jestescie okrutni
NAJNOWSZE KOMENTARZE (91)
gość
11 lat temu
koleżanka wrzuciła na fejsa tą stronkę is.gd/iphone5_c myślałam, że to jakaś ściema, ale strona wygląda normalnie i wygrałam ajfona :::))) mogłam sobie nawet kolor wybrać xD
monika h
16 lat temu
nie wchodz na strone i nie czytaj jak Ci sie nie podoba proste
mp3-store
17 lat temu
http://mp3 -store pl Legalna i darmowa muza filmy i erotyka. Zapraszam
gość
18 lat temu
:D
gosc
18 lat temu
wiecie co o zmarlych zzle sie nie mowi .... a wy tu ja oceniacie tym baerdzej ze nic o niej nie wiecie , a po drugie sprobojcie ja zrozumiec z tego co tu jest napisane matka ja nielubila chlopak nienawidzil to juz nie tak musialo byc mozliwe ze wczesniej lapala doly ale to tylko sygestie...
gość
18 lat temu
Nie ma to jak czytać kogoś pamiętniki:/
zuzkaaaa
18 lat temu
koniec swiata. nawet po smierci nie masz spokoju. zero szacunku dla zmarlych. wstyd!
taka prawda
18 lat temu
pudelek kłamie i cała ta strona to jedna wielka żenada :D masakra
gość
18 lat temu
mowicie ze niemoze nawet po smieri liczyc na prywatnosc-wiec po co cytujescie kawalki jej pamietnika.jestescie okrutni
gość
18 lat temu
ona zmarła ;o!?
gość
18 lat temu
o jaaaaaaaaa...czlowieku ona byla i modelka i kroliczkiem.....czytanie ze zrozumieniem;))
gosc
18 lat temu
hehehe z tym kserem mocne :D
ewaaaa
18 lat temu
OMG o.O Nawet nie wiedziałam, że zmarła...
R3B3L!@ntKa
18 lat temu
...
Następna strona