Podczas gdy Natasza Urbańska promuje się w Bitwie na głosy, jej mąż, Janusz Józefowicz, pracuje nad własnymi projektami. Ma na to teraz trochę więcej czasu, bo Natasza zabroniła mu przychodzić na plan muzycznego show.
Jak donosi Super Express, choreograf pracuje obecnie nad nowym musicalem poświęconym największej polskiej gwieździe Hollywood, Poli Negri. Do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu postanowił namówić legendę polskiej sceny, Ninę Andrycz. I udało się.
Gram w widowisku Janusza Józefowicza "Pola Negri" - potwierdza w rozmowie z Super Expressem 96-letnia aktorka. Gram Sarah Bernhard, wielką aktorkę, do której przychodzi Pola i pyta o radę jak postępować. Pyta o aktorstwo. Sarah z nią rozmawia a te rady później okazują się bardzo przydatne, prawdziwe.
Kiedyś naprawdę doszło do takiego spotkania. Pola rozmawiała z Sarah, która na owe czasy była największą aktorką, jeśli nie na świecie to na pewno w Europie - dodaje Józefowicz.
Nina Andrycz od dawna jest zaprzyjaźniona z Józefowiczem i jego żoną. Po finale Tańca z gwiazdami, w którym Natasza Urbańska zajęła, jak zwykle, drugie miejsce, wielka aktorka podarowała jej na otarcie łez wysadzany perłami złoty naszyjnik, prezent od Indiry Gandhi.
Nie trzeba chyba dodawać, że rolę Poli Negri zagra oczywiście Natasza...