Sharon Tate, amerykańska aktorka i druga żona Romana Polańskiego, została zamordowana w 1969 roku przez bandę Charlesa Mansona w willi reżysera w Hollywood. Była wtedy w ósmym miesiącu ciąży. Filmów o tej zbrodni powstało już kilka, jednak makabryczna historia nadal fascynuje twórców. W kolejnej ekranizacji, zatytułowanej _**Eyes Of A Dreamer**_ w postać Tate wcielić ma się... Lindsay Lohan.
Obraz reżyserować będzie fotograf gwiazd, Tyler Shields, który zagra również Mansona. Shields i Lohan znają się jeszcze z czasów, kiedy Lindsay była obiecującą młodą aktorką i nic nie zapowiadało, że zrujnuje sobie karierę. Z kolei producent, Brad Wyman, pracował wcześniej na planie nagrodzonego Oscarami filmu Monster, również opowiadającego prawdziwą historię seryjnej morderczyni Aileen Wuornos. Można więc spodziewać się, że będzie to kolejny hit.
Dodajmy, że będzie to pierwszy od czterech lat występ LiLo w filmie kinowym - ostatnio na srebrnym ekranie mogliśmy oglądać ją w 2007 roku, w niezbyt udanym _**Wiem, kto mnie zabił**_. Mamy więc nadzieję, że obejdzie się bez wyrzucania jej z obsady przez kolejny pobyt w zamkniętym ośrodku odwykowym... Zobacz: Nie zagra gwiazdy porno!