Magda Frąckowiak coraz częściej pojawia się w bardzo seksownych sesjach zdjęciowych. Od czasu udziału w pokazie Victoria's Secret styliści chętniej dają jej do założenia jedynie bieliznę. Tym razem modelka pojawiła się w kolejnej zmysłowej sesji, w magazynie Numero.
Na uwodzicielskich zdjęciach ma na sobie stroje od Valentino i Louis Vuitton. Seksownie patrzy w obiektyw, a jej dłonie krążą wokół bielizny. Koci makijaż oka, przypominający nam nieco ten z Czarnego łabędzia, sprawia, że zdjęcia wydają się jeszcze ciekawsze. Czy to jedna z najseksowniejszych sesji w jej karierze?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.