O Piotrze Wolwowiczu zrobiło się głośno zaraz po wyemitowaniu trzeciego odcinka Must Be The Music (zobacz: Sztaba: "Może czas na program "Zabij mnie muzyką"?"). Przypomnijmy: 17-latek wykonał utwór Andrzeja Rosiewicza pt.Pytasz mnie, co, delikatnie mówiąc, nie przysporzyło mu sympatii jury. Dostał aż cztery noty negatywne.
Piotrze, może czas na nowy program, "Zabij mnie swoją muzyką"? - zapytał Adam Sztaba. Chyba tak. No prawie że umarłam - dodała Kora.
Tak epatujesz tym głosem z zadowoleniem. Coś okropnego. Chłopie, ciesz się, ale nie śpiewaj takich piosenek. Ojczyźniane, takie patriotyzmy, coś okropnego. Nie daj się w to wciągnąć. Nie idź tą drogą - namawiała go Elżbieta Zapendowska.
Uważam, że moje wykonanie było i tak najlepsze. W tych czasach emigrowanie jest bardzo częste niestety, a jednak ojczyzna jest najważniejsza - bronił swojego wyboru chłopak.
Ostre słowa jury nie spodobały się części widzów programu. W sieci pojawiła się petycja, pod którą podpisało się już ponad 3000 osób. Żądają oni przeprosin dla nastolatka.
_**Podjęta przez jury decyzja jest przejawem dyskryminacji ze względu na poglądy, ponadto jest naruszeniem porządku społecznego i spychaniem na margines osób deklarujących silny związek ze swoją narodowością, w tym przypadku Polaków, patriotów**_ - czytamy w petycji. W państwie demokratycznym ocenianie ludzi tylko przez pryzmat ich poglądów, przy całkowitym pominięciu oceny ich umiejętności jest wysoce naganne i niezgodne z konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.
Poprzez emisję tych wypowiedzi przekaz Jury był jednoznaczny! Młodzież ma się wstydzić tego, że są Polakami, a Patriotyzm i miłość Ojczyzny są frazesami niegodnymi współczesnego cywilizowanego człowieka. Było to zatem świadome wyszydzanie uczuć patriotycznych, zarówno tego uczestnika, jak i wszystkich oglądających. Zostaliśmy obrażeni, jako Polacy! Za tak karygodne zachowanie, oczekujemy od p. Elżbiety Zapendowskiej, oraz p. Adama Sztaby publicznych przeprosin w jednym z kolejnych odcinków programu "Must be the Music".
Stacja nie zamierza przepraszać i nie będzie tego wymagać od jurorów programu:
Traktujemy to jako jeden z wielu głosów od naszych widzów. I szanujemy go - mówi w rozmowie z Dziennikiem rzecznik stacji, Tomasz Matwiejczuk. Nie zamierzamy podejmować w związku z tą petycją żadnych kroków.
Jakie jest Wasze zdanie?