Natalia Kukulska, której w wyniku podziału majątku p zmarłym ojcu, przypadł wart 5 milionów złotych domw podwarszawskim Komorowie ma ciężki orzech do zgryzienia. Nie wyobraża sobie zamieszkać w tak rozległej i kosztownej w utrzymaniu rezydencji, wypełnionej wspomnieniami o zmarłym ojcu.
Najpierw myślała o sprzedaży - mówi w rozmowie z tygodnikiem Rewia znajoma piosenkarki. Jednak szybko zmieniła zdanie. Uznała, że na razie będzie najlepiej go wynająć. Dzieci rosną, będą miały gdzie mieszkać. Chciałaby mieć je blisko siebie, tak jak jej tata miał córkę na wyciagnięcie ręki. Natalia nie chce dawać ogłoszenia. Na razie rozpuściła plotkę wśród znajomych. Zależy jej na dyskrecji. Chciałaby, żeby mieszkali tam dobrzy ludzie, bo jej tata właśnie taki był.