Kora twierdziła zawsze, że nie interesuje jej udział w programach rozrywkowych. Polsat, zabiegając zmianę jej zdania, musiał więc liczyć się z tym, że negocjacje będą trudne. Jackowska od razu uzależniła swoją decyzję od tego, czy stacja spełni długą listę przedstawionych przez nią warunków.
Wśród nich, oprócz wynoszącej 14 tysięcy złotych stawki za każdy odcinek _**Must be The Music. Tylko muzyka**_, znalazły się wymiary i wyposażenie garderoby, zapewnienie opieki psu oraz zatrudnienie stylistów, którzy zajmą się wyłącznie Korą. Decydenci z Polsatu, nauczeni doświadczeniem z Edytą Górniak przy nagrywaniu Jak Oni śpiewają, pogodzili się już chyba z tym, że jedyną strategią we współpracy z gwiazdami jest godzenie się na wszystkie ich warunki.
Piosenkarka otrzymała więc 20-metrową garderobę, wyposażoną w świeże kwiaty i niegazowaną wodę mineralną, osobiście wybrała stylistów, którzy przed nagraniami na żywo przygotowują ją w jej własnym domu. Jak donosi Fakt, makijażystka, fryzjer i stylista przyjeżdżają do jej domu w każdą sobotę o godzinie 14-tej i przez kilka godzin pracują nad jej wyglądem.
Później towarzyszą odszykowanej artystce podczas całego nagrania, na wypadek gdyby koniecznie były poprawki. Praca trójki specjalistów kosztuje stację 3500 złotych dziennie. Kora ma także swojego osobistego menedżera, zajmującego się wyłącznie jej sprawami, a jej suczka Ramona - osobistego opiekuna...
Jak oceniacie, warto się tak dla niej starać?
