Nigdy nie wierzyliśmy do końca, że Justin Bieber i Selena Gomez na prawdę są parą. Ten przesłodzony związek dwójki gwiazdek za bardzo opłacał się im obojgu. Piosenkarz zrywał z wizerunkiem zniewieściałego chłopczyka, a aktorka jest obecna w mediach i lansuje się u boku wokalisty, który jest na topie. Najwyraźniej przyszła kolej na "problemy w związku" i media zaczęły informować o konflikcie między Seleną i Justinem. Poszło o byłą dziewczynę gwiazdora.
Gomez odkryła, że Bieber nadal kontaktuje się z Jasmine Villegas. Gwiazda dotarła do ich korespondencji, która nie była niewinna i nie prowadziła jej dwójka przyjaciół.
Kiedy Selena odkryła ich wiadomości tekstowe była załamana – poinformował dziennikarzy znajomy Gomez. Postanowiła natychmiast wyjaśnić tę sprawę. Justin najpierw próbował wszystkiego się wyprzeć, ale gdy mu powiedziała, że widziała wiadomości, przyznał się do winy. Dla Seleny oznacza to koniec ich związku.
Jak donosi magazyn National Enquirer para kilka dni temu się rozstała po ostrej kłótni. Myślicie, że faktycznie byli razem i rozstali się z powodu byłej Biebera? Czy to kolejne przedstawienie dla fanów?