Angelina Jolie znana jest ze swojego zaangażowania w działalność charytatywną. Od lat jest ambasadorką nadziei UNICEFu, jeździ do krajów trzeciego świata, spotyka się z sierotami, uchodźcami i innymi ludźmi, którzy potrzebują pomocy tego typu organizacji. W ostatnich dniach odwiedziła obóz dla uchodźców na granicy Libii i Tunezji, w miejscowości Ras Djir.
Aktorka zobaczyła, w jakich warunkach przebywają uciekający z ogarniętych rewolucją krajów. W swoim przemówieniu podkreślała, że władze społeczność międzynarodowa wziąć odpowiedzialność za ich los.
_**Czekają tutaj, wraz z małymi dziećmi, niepewni jutra**_ - mówiła Jolie. Nie mogą wrócić do swoich domów, nie mogą zaplanować swojej przyszłości. To zamknięte koło bezradności musi wreszcie zostać przerwane.